poniedziałek, 27 czerwca 2011

Łazienka do luftu

Kafelki ładne. Szkoda, że ktoś potraktował podkład gorzej, niż per noga. I kilka innych etapów też. A można było przecież zerknąć na mój wcześniejszy post! ;)

A miało być tak pięknie: fuszerka na balkonie

Zobaczcie co się stanie, jeśli nie zrobimy dylatacji, będziemy kleić "na placki" zamiast rozprowadzać równomiernie klej, a przede wszystkim solidnie nie zagruntujemy. Kilka fotek z fuszerki, którą zastałam u klienta. Balkon oddano 5 lat temu. Zgroza!


środa, 22 czerwca 2011

Gres lub kamień naturalny na tarasie: co i jak?


Taras - nie taka prosta sprawa
Od czego by tu zacząć? Płytki na tarasie to temat rzeka... Cokolwiek chcemy kłaść na zewnątrz, powinniśmy robić to dopiero, gdy temperatura powietrza wynosi powyżej 10 stopni C w nocy. Wilgotność powietrza ma również znaczenie, wysoka może spowodować dłuższe wysychanie kleju i będziemy mieli spłynięcie. Zazwyczaj na tarasach i balkonach układam gres techniczny, bo ma niską nasiąkliwość i jest bardzo wytrzymały

Dylatacje
 Najważniejszą operacją jaką należy wykonać zgodnie ze sztuką budowlaną jest zaprojektowanie i wykonanie dylatacji w płaszczyźnie płytek układanych na zewnątrz .

Dylatacja to celowo stworzona szczelina, którą robi się po to, by płytki miały jak się kurczyć i rozciągać pod wpływem temperatury.

Dylatacje tzw. obwodowe powinny być wykonane na styku powierzchni płytek ze ścianami pionowymi, ograniczającymi. Niezależnie od tego, należy przewidzieć dylatacje w nawierzchni płytek, w odstępach nie przekraczających (jak się przyjęło) ok. 1,5 m.
 
Dylatacje te nie wymagają stosowania specjalnych profili, a wykonanie ich polega na wypełnieniu pustego rowka spoiny elastyczną masą dylatacyjną, zamiast zaprawy mineralnej.
 
Spadek
Na każdej powierzchni na zewnątrz konieczne jest wykonanie spadku. Można uzyskać go nawet przy klejeniu terakoty, jeśli taras nie jest duży. Spadek potrzebny jest po to, by woda deszczowa nie tworzyła kałuży na tarasie, i dlatego powinien on wynosić około 2 proc. Woda opadowa powinna swobodnie odpływać z tarasu - w przeciwnym wypadku będzie wsiąkać w głąb i niszczyć taras.
 

Klej
Trzeba też zadbać o to, by klej pod płytkami wypełniał całą przestrzeń, bez pustych miejsc, gdzie mogłaby gromadzić się woda i zamarzać. Przy układaniu płytek trzeba nakładać klej na podłoże i na płytki oraz dociskać płytki w taki sposób, żeby wyeliminować wolne przestrzenie pod płytką. Ja stosuję Rotberg R21: nie wolno zapomnieć w tym miejscu o konieczności doboru konsystencji przez wykonawcę. Na tarasach szerszych niż 3 m należy wykonać dylatacje. Powierzchnia płytek na styku ze ścianami też powinna być zdylatowana. Płytki nie mogą na sztywno przylegać do ściany. Do spoinowania płytek polecam fugę elastyczną wodoodporną Rotberg R51.

Ok, teraz powinniście być już spokojniejsi. Oczywiście najbezpieczniej byłoby, gdyby wszystkie prace wykonywane były przeze mnie, ale nie można mieć wszystkiego! :)

Znalezione w necie :)

Z cyklu: znalezione w necie. Drogie panie, drodzy panowie, ku przestrodze :)

Słowniczek: 6. GRES LAPPATO

Płytki Lappato mają efekt lekkiego połysku i nierównej, pofalowanej powierzchni. Jak to się robi? Taki gres jest polerowany specjalnymi, ruchomymi tarczami. Z powodu użytej technologii wykończenia, płytki Lappato są raczej delikatne i nie nadają się na zewnątrz ani do pomieszczeń o większym natężeniu ruchu.

Kładziemy metodą płytka na płytkę

Na stare płytki ceramiczne można naklejać nowe. Co więcej: jest to dużo szybsza i czystsza metoda przeprowadzenia remontu w naszym mieszkaniu.

Ale czy jest aż tak różowo? Może być, jeśli będziemy pamiętać o kilku zasadach.

Kładąc płytka na płytkę, musimy koniecznie pamiętać o sprawdzeniu podłoża. Bardzo ważne jest sprawdzenie, czy nasze stare płytki dobrze się trzymają i czy nie ma pęknięć w szczelinach na fugę. Ale jak to sprawdzić? To nic trudnego!

a) opukujemy płytki drewnianą stroną młotka. Jeśli odgłos jest głuchy i tępy, tzn. że płytka trzyma się tylko na fudze i trzeba ją usunąć.
b) jeśli płytki z łatwością dają się usuwać i jest ich dość dużo, to znaczy, że nie trzymają się dobrze i również trzeba niestety usunąć je wszystkie, ponieważ również  podłoże musi zostać sprawdzone.
c) jeśli podłoże było słabe i kruszy się pod siłą uderzeń młotka, trzeba je... tak właśnie, niestety, usunąć.

A teraz wariant optymistyczny. Jeśli ustalimy, że podłoże ze starych płytek jest stabilne, to kolejnym krokiem jest ich odtłuszczenie. UWAGA! Robimy to jak najdokładniej. Najprostszym, starym i skutecznym sposobem  jest umycie płytek ciepłą wodą z Ludwikiem bądź płynem "ludwikopodobnym" i przetarcie papierowym ręcznikiem. Następnie do przyklejania płytek trzeba użyć kleju o wysokiej elastyczności i zwiększonej przyczepności. Biorąc przykłady z mojego podwórka, mogą to być Rotberg R26 lub Rotberg R26B.

Oczywiście wybór kleju zależy w ogromnej mierze od rodzaju płytek, jakie będziemy przyklejać. Do płytek wielkoformatowych oraz do tradycyjnych płytek gresowych dobry będzie Rotberg R26, do marmuru i płytek z kamienia naturalnego - Rotberg R26B.

Podsumowując: czy można kleić na płytkę? Można, jeśli zrobimy to z głową. Pojawia się jednak zasadnicze pytanie. Czy nie będzie przeszkadzać nam świadomość tego, co czai się tuż pod spodem? :)

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Kładzenie płytek od A do Z

Pomyślałam, że warto opisać cały proces w jednym poście. Miłej lektury! :)


Etap pierwszy – podkład

Układanie płytek w łazience powinniśmy zacząć od oczyszczenia ścian i podłogi z kurzu, brudu oraz starych powłok: tak, aby nic nie zalegało pod płytką. Następnie dobieramy odpowiedni podkład pod kątem chłonności powierzchni. To bardzo istotne!Proponuję bardzo dobry podkład ROTBERG R42. Jest przeznaczony do gruntowania chłonnych podłoży mineralnych, ceramicznych i drewnopodobnych oraz płyt gipsowo-kartonowych (nieimpregnowanych).

Dzięki dużej zdolności głębokiej penetracji nadaje się bezproblemowo na podłoża typu podłogi, jastrychy, ściany i sufity. Można go stosować na zewnątrz i do wewnątrz pod posadzki wyrównujące, samopoziomujące, kleje, tynki i tapety. Idealnie uszczelnia podłoże, ponieważ wnika w nie na kilka milimetrów. Z doświadczenia wiem, że na podkładzie nie można oszczędzać. ROTBERG znam od podszewki.

Etap drugi – uszczelnienie

Uszczelnienie powierzchni spełnia ważną funkcję izolacyjną. Uszczelnienie sprawia, że podczas mycia woda nie dostaje się pod płytki. Jak można się domyślać, woda pod płytką to bardzo nieprzyjemna sprawa.
Moim zdaniem najlepsza jest folia w płynie, którą rozprowadzamy za pomocą wałka malarskiego lub pacy stalowej.

Etap trzeci – ułożenie płytek (tu zaczyna się zabawa!)

Kiedy mamy już swoje wymarzone płytki, musimy dostosować do nich odpowiednie zaprawy klejowe.
 Tu małe kompendium ROTBERG:
R12 - Najlepszy do przyklejania płytek ceramicznych i gresowych mało i średnioformatowych oraz innych typów płytek, np. kamiennych (ale nie marmur) i cementowych zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
R21 - Ten rodzaj polecam do przyklejania płytek ceramicznych, terakoty i gresu, płytek kamiennych (oprócz marmuru), prefabrykowanych płytek z betonu zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
R 26 - Jest zalecany do przyklejania gresu, płytek wielkoformatowych, o których pisałam już wcześniej, płytek ceramicznych i terakoty, płytek kamiennych (znowu oprócz marmuru), prefabrykowanych płytek z betonu zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. W skrócie, na wszelkich stabilnych podłożach mineralnych.

Przypominam o zasadzie nanoszenia zaprawy zarówno na podłoże, jak i na spód płytki – wówczas mamy pewność, że płytki będą dobrze przyklejone i nie powstaną przestrzenie powietrza w warstwie kleju.

Etap trzeci – spoinowanie

Kolejną czynnością jest wypełnienie przestrzeni między płytkami elastyczną zaprawą do fug, czyli spoinowanie. W zależności od barwy płytek możemy dobrać odpowiednią kolorystycznie zaprawę do fug Rotberg , dostępną w pełnej palecie barw. Spoiny na styku ściana-podłoga i ściana-ściana uszczelniamy profesjonalnym silikonem sanitarnym R52. Elastyczny uszczelniacz silikonowy jest zabezpieczeniem przed wzrostem grzybów i pleśni. Dlaczego warto użyć R52? Jest odporny na długotrwałe działanie wody (również morskiej), promieniowanie UV, wysokie i niskie temperatury, środki czystości, detergenty, oleje i tłuszcze. Po utwardzeniu tworzy elastyczną i niekurczliwą spoinę. Jest super przyczepny do szkła, glazury, terakoty, ceramiki, tworzyw laminowanych. Dostępny oczywiście w pełnej gamie kolorów.

Na koniec po wszystkich etapach prac, płytki (w zależności od rodzaju) musimy umyć odpowiednim środkiem chemicznym zgodnie z zaleceniami producentów.
Napiszę jeszcze raz, że produkty wysokiej jakości to dobra inwestycja – zaoszczędzimy sobie sporo nerwów i odłożymy w czasie kolejny remont. Uff, trochę długi ten post! :)

Oto moja skromna osoba w ogniu pracy. :)

czwartek, 16 czerwca 2011

Słowniczek: 5. GRES POLEROWANY

Taki gres barwiony jest w masie, a jego powierzchnię szlifuje się do uzyskania połysku. Jest dość śliski, niezbyt twardy i może się brudzić - takich płytek nie kładziemy więc tam, gdzie spodziewamy się dużego ruchu.

Słowniczek: 4. GRES SZKLIWIONY

Tak jak w przypadku technicznego, gres szkliwiony wykonany jest z jednolitej masy, ale dodatkowo pokryty jest właśnie warstwą szkliwa. To płytka twarda i niebrudząca się. Należy jednak uważać z upuszczaniem ciężkich przedmiotów: od uderzenia szkliwo może odpryskiwać, a pod spodem zobaczymy wtedy materiał różniący się kolorem. i strukturą. Nadaje się do pomieszczeń o średnim natężeniu ruchu, można także znaleźć gres szkliwiony dodatkowo antypoślizgowy.

Słowniczek: 3. GRES TECHNICZNY

Charakterystyczną cechą takiego gresu jest przekrój - zauważymy, że jest wykonany w całości z jednolitej masy. Takie płytki stosujemy w pomieszczeniach intensywnie eksploatowanych, po których dużo się chodzi, niekoniecznie w skarpetkach. ;) Są przeważnie odporne na kwasy i zasady, mają też niski współczynnik nasiąkliwości.

Montaż: GRES WIELKOFORMATOWY

Jeśli zastanawiacie się, czy wasz fachowiec robi wszystko jak należy, zerknijcie na rozpiskę i porównajcie z obrazkiem: jeśli uda mi się zrobić zdjęcie z realizacji, z pewnością się tu znajdzie. Polecam użycie chemii budowlanej Rotberg, ale porada jest uniwersalna. :)

Legenda:
1. Podłoże konstrukcyjne
2. Grunt głęboko penetrujący (ROTBERG R42) lub grunt akrylowy (ROTBERG R41)
3. Masa samopoziomująca (ROTBERG R31 lub przy większych nierównościach R 32)
4. Klej odkształcalny (ROTBERG R26)
5. Fuga elastyczna (ROTBERG R51)
6. Silikon sanitarny (ROTBERG R52)
7. Gres wielkoformatowy

Wykonanie:
- Podłoże musi być czyste, suche i wolne od wszelkich substancji substancji mogących zmniejszyć nam przyczepność
- Podłoże gruntujemy
- Pamiętamy, że podłoże musi być równiutkie, dlatego używamy masy samopoziomującej
- Duży format to ryzyko wytworzenia się nacisku punktowego. Sprawdźmy, czy nasz fachowiec używa kleju odkształcalnego
- Płytki pokrywamy dokładnie klejem po wewnętrznej stronie. Dobieramy klej o właściwej konstystencji i najlepiej, dla pewności, smarujemy nim podwójnie: płytkę i podłoże
- Czekamy 2 doby, po czym przystępujemy do fugowania fugą elastyczną. Kolor dowolny :)
- Na koniec musimy zadbać o miejsca styku powierzchni pionowych z poziomymi. Uszczelnijmy je koniecznie silikonem!

Jeśli zastosujecie się do tego planu, gwarantuję, że wszystko będzie jak należy. Nie taka płytka straszna, jak ją malują!

Słowniczek: 2. GRES

Gres to rodzaj płytki ceramicznej, produkowanej z naturalnych surowców poddanych działaniu ciśnienia, a następnie wypalonej w specjalnym piecu o temperaturze ponad 1200 stopni C. W odróżnieniu od glazury, gres jest mało nasiąkliwy, bardzo wytrzymały i odporny na działanie chemii.

Słowniczek: 1. GLAZURA

Może zaczniemy od podstaw. Glazura to płytki ceramiczne wykonane w technologii tzw. wypału plastra czerepu. W następnym etapie, powierzchnia jest pokrywana warstwą szkliwa. To właśnie kolor, rodzaj i grubość szkliwa odpowiadają za to, jak nasza płytka wygląda. Pamiętajmy, że glazurę cechuje niezbyt duża odporność mechaniczna. W praktyce oznacza to, że po takich płytkach nie chodzimy - nadają się wyłącznie na ściany! Glazury nie kładziemy także na zewnątrz, ponieważ jest mocno nasiąkliwa i nie zda egzaminu, zwłaszcza przy wystawieniu na działanie mrozu.

Powitanie

Przygodę z własnym blogiem czas zacząć. Zapraszam wszystkich, którzy chcą dowiedzieć się czegoś o glazurnictwie. Masz problem związany z płytkami albo chemią budowlaną? Gubisz się w specjalistycznej terminologii? Jeśli tak, mój blog to miejsce dla Ciebie. Porady, zdjęcia, terminologia - a to wszystko z perspektywy wysokich obcasów!