- Podłoże konstrukcyjne
- Grunt głęboko penetrujący (R42) - masa kontaktowa
- Masa samopoziomująca (R32)
- Folia w płynie (R44)
- Klej odkształcalny (R26)
- Fuga elastyczna (R51) + płytki
W szczeliny dylatacyjne wciskamy polipropylenowy sznur dylatacyjny, stanowiący oparcie dla izolacji. Na otwartych krawędziach balkonu, na warstwie jastrychu, śrubami na plastikowych dyblach mocuje się poziom obróbki blacharskiej.
W podłożu osadza się ją przy użyciu uszczelniacza poliuretanowego. Na krawędziach zamkniętych, w styku z elementami obudowy balkonu, warstwa jastrychu musi być oddylatowana od elementów pionowych.
Następnie na powierzchnię nakładamy izolację przeciwwodną - naprawdę dobrą folię w płynie Rotberg R44.
W linii na styku jastrychu ze ścianą budynku oraz w linii obróbki blacharskiej, w warstwę izolacji wklejamy taśmę uszczelniającą.
Posadzka na balkonie musi być mrozoodporna i antypoślizgowa!
Balkony są narażone na bardzo duże wahania temperatur, dlatego zalecam stosowanie elastycznego kleju odkształcalnego (R26). Ze względu na obróbkę blacharską pierwszy rząd płytek powinien być natomiast zamocowany za pomocą uszczelniacza poliuretanowego.
Do spoinowania płytek na balkonach służy elastyczna, wodoodporna fuga.
A wydawałoby się, że płytki na balkon to nic takiego... :)
Super tekst!!! Płytki na balkonie to rzeczywiście jedynie wierzchołek góry lodowej w ogólnej jego konstrukcji: termo- i hydroizolacji. Polecam lekturę artykułu http://www.izoforum.pl/tresc/dylatacje-balkonow-i-tarasow-z-okladzina-ceramiczna/147
OdpowiedzUsuń